[K] multik do lekkiego łowienia

Witam kupię jakiś niedrogi multik do łowienia lekkimi wabikami.

co Ty Krzychu? rzucasz spinning na rzecz castingu?

Wczoraj dzięki uprzejmości Sylwka spróbowałem trochę lżejszego castingu.

Rzucałem swoim curado 201 e 7 i Sylwkowym avidem MM do 5/8 oz - łowiłem głównie gumami, leciały także wahadła i kilka razy wobler. Główka 5 gr plus guma 10 cm daje radę wygodniej było jednak z 7 gr, można też wypracować odległość rzutu jednak podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko. Pomimo że zabawa z lżejszym łowieniem była bość fajna to dla mnie casting pojawia się tam gdzie kończy się komfortowe łowienie spinngiem czyli 35-40 gr. Pewnie że można lżej tylko po co?.

Tia Luka ująłeś sedno sprawy, też uważam że multik z racji swej "konstrukcyjnej mocy" idealnie nadaje się do cięższej orki, ale są takowi ludzi na świecie co przestawili się całkowicie na ciastowe łowienie i czasem lubią połapać też inne rybcy. Zaczynają się schody gdy trzeba łowić okonki na paprochy lub pstruchy na małych ciurkach lekkimi wobkami, ale i to jest do przeskoczenia i zakładają super szpule itp itd, tylko właśnie po co? w imię chyba tylko tego aby za wszelką cenę łowić multikiem bo to fajne i nie to żebym miał cokolwiek przeciwko tym wrotkom po prostu nie raz śmieszy mnie podejście ludzi.

@dawid_1976 to co Ciebie śmieszy, innym może sprawiać radość.

Ani nie mam zamiaru rzucać całkowicie spiningu ani z ruchomą szpulą na pstrągi latać Uważam że w życiu trzeba wszystkiego spróbować aby móc później powiedzieć co jest lepsze a co gorsze do danych warunków ryb i wygody wędkarza. Fakt rzucając zwykłą korbą jerkiem 50g+ komfort się kończy i tu lepszy jest multik bo nie męczy tak rękę wędkarza, ale nie dawano kupiłem wędkę z pazurem na lekko pod okonie i szczupaki. Chcę tego spróbować aby móc coś później obiektywnie powiedzieć o takim łowieniu lekkimi wabikami, a nie bazować tylko na zasobach internetowych choć dużo ludzi za pośrednictwem sieci mi pomogło, ale nie ma to jak poznać sprawę organoleptycznie. A co do pstruchów korba rulezz

TomCast:

@dawid_1976 to co Ciebie śmieszy, innym może sprawiać radość.

Tom Cast troszkę nieopatrznie mnie zrozumiałeś, lub użyłem złych słów, nie wyśmiewam tego, tylko wydaję mi się że jest to trochę naciągane, a fakt każdego kręci co innego i pewnie nie jeden castmaniak widząc kogoś ze stałoszpulą jak mieli jerkami po 150 g że ocipiał alboco (i też jest to naciągane)

Dawid są elementy przemawiające za castingiem i za zwykłą korbą. Na swojej rzeczce lub gorzowskim pełczu nie wyobrażam sobie machać castem bo krzaków dużo a i przynęty jak i ryby tego nie wymagaj. Dla mnie to jest zabawa jestem młody i nie mam jakiś sporych wydatków, dodatkowo uczę się cały czas i nabieram doświadczeń. Są gusta i guściki od dwóch lat Adam wspominał mi o caście ale wtedy dla mnie to było be, dopiero dorosłem do tego i czysta ciekawość i dążenie do podnoszenia swojej wiedzy i umiejętności zmusiło mnie do zakupu castingu. Z drugiej strony masz całkowitą rację że cast to na ciężko i tyle, ale wychodząc poza umówione ramy można dojść i odkryć coś fajnego Nie mogę powiedzieć jak to niektórzy stwierdzali że wszystko już wiem, ciągle się uczę i będę się uczył bo wędkarstwo mnie ciekawi a i tak pewnie głupi umrę

koniec końców cała żecz polega na tym aby czerpać z wędkarstwa jak najwięcej radości i zadowolenia, a to że chcesz próbować to ok. bo jakby nikt nigdy nic nie zmieniał to byśmy teraz na rybce z widłami chodzili.

Bo jeden to lubi jak śmierdzą skarpety, a drugi się gównem upaja;-)

Przecież nigdzie w ogłoszeniu nie jest napisane jak lekko:-)

Dla jednych jest to 2, a dla innego 15g.

Na rybach musi być frajda i dlatego jedni kręcą pod, a inni nad kijem.

PS. Dawid, a to co zawsze masz w rękach na rybach to nie są widły?? :-)

Myślę że jeśli machnę 5g to będę zadowolony

Krzychu machniesz i to bez 2 zdań ! dwa Tomki potwierdzą to co piszę :-)

Na spokojnie i z głową da się wszystko zrobić.

Nadal aktualne maksymalnie mogę dać 1000zł za multik

Krismuaythai:

Nadal aktualne maksymalnie mogę dać 1000zł za multik

To chyba jeden z najlepszych młynków do ul

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=24344&start=0 &

Tak, dobijam się do tygodnia do gościa i zero odzewu Poza tym dużo chce jak za młynek z duuużym przebiegiem. Ta oferta wisi już 4 mies na dwóch forach i portalu aukcyjnym

looknij http://allegro.pl/multiplikator-shimano-calcutta-conquest-51s-i2031890030.html

dawid_1976:

looknij http://allegro.pl/multiplikator-shimano-calcutta-conquest-51s-i2031890030.html

Krismuaythai:

Nadal aktualne maksymalnie mogę dać 1000zł za multik



To chyba jeden z najlepszych młynków do ul

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=24344&start=0 &







To ten sam koleś, próbuje tą calcutte sprzedać już naprawdę długo, ciekawe ilu miała już właścicieli

Wiem TomCast, już dzwoniłem do Krzysia i mi wyjaśnił zagwozdkę teko młynka, jakiś niezgorszy koleżka skorao od paru miechów nie ma z nim kontaktu a aukcja jest na wciąż, trochę śmierdzi to wszystko, no ale może się mylę. A tak pozatym to widzę że jest niezły deficyt na te wrotki na rynku wtórnym, albo niezniszczalne albo drogaśne (pewnie jedno i drugie).

Na razie nieplanowo dokonałem zakupu Daiwy Plutona 200SHL w bardzo okazyjnej cenie jeszcze na gwarancji Ale dalej szukam na lighta TomCast ta aukcja baaaaardzo śmierdzi tykle ci powiem o tym cc51s

Witam. Za tą cene to może shimano scorpion XT 1001.

Też myślałem o tym modelu